Ta strona używa plików Cookies. Mają Państwo możliwość wyboru czy odwiedziny na stronie są uwzględniane w danych statystycznych czy nie. Niniejsza strona zbiera dane statystyczne analityczne i marketingowe.
Zmień ustawienia plików cookies aby dostosować zgody lub kliknij w przycisk "Akceptuj wszsytkie" aby zaakceptować wszsytkie zgody.
Dowiedz się więcej o tym jak używamy plików cookies o tym jak używamy plików cookies.
Antoś jest 3 dzieckiem w naszej rodzinie. Wymarzone, bardzo wyczekane dziecko… Udana ciąża. Wszystko miało być dobrze a my mieliśmy mieć długie i szczęśliwe życie. Niestety los napisał dla nas inny scenariusz…
W 29 tygodniu ciąży trafiłam do szpitala… Przez brak odpowiedniej reakcji lekarzy w 30 tc. rodzi się siłami natury. Waży 1350 gr, oddycha sam. Dostaje 8 punktów. Niestety wysiłek włożony w trudny poród to dla wcześniaka zbyt wiele… W 7 dobie życia doznaje wylewu dokomorowego 3 stopnia co w konsekwencji powoduje poszerzenie komór, w tym w znacznym stopniu komory lewej. Sytuacja ta musi być stale monitorowana przez neurochirurga. Zapobiegawczo także otrzymuje antybiotyk z grupy leków ototoksycznych co powoduje głębokie uszkodzenie słuchu. Obecnie jest zaprotezowany a my konsekwentnie rehabilitacją „słuchu i mowy” pod czujnym okiem surdologopedy z Polskiego Związku Głuchych wprowadzamy go do świata dźwięków ?
Ze względu na obniżone napięcie mięśniowe jest rehabilitowany także ruchowo .
Antoś jest pod stałą opieką wielu specjalistów: neurologa, neurochirurga, neurologopedy, surdologopedy, laryngologa, audiologa, okulisty, kardiologa, ortopedy, rehabilitantów…
W grudniu przeszedł operację endoskopową głowy, wentrykulostomię komory trzeciej a w niedalekiej przyszłości czeka go kolejna – wszczep implantu ślimakowego. Nie jest niestety tak, że zacznie słyszeć od razu. To lata rehabilitacji ze specjalistami oraz konsekwentna praca w domu. Codziennie walczymy o lepsze jutro!
Powoli zdajemy sobie sprawę z tego, że nasze życie nie będzie wyglądało tak, jak sobie to wymarzyliśmy ale zrobimy wszystko, co w naszej mocy by nasz kochany synek miał szansę rozwijać się na równi z rówieśnikami. Patrząc na niego wiemy, że osiągnie wiele!
Dla prawidłowego rozwoju wymaga wielu zajęć rehabilitacyjnych i regularnych wizyt u specjalistów. Są to niejednokrotnie wizyty na terenie całego kraju i niestety w większości odpłatne. Do tej pory radziliśmy sobie sami ale koszty związane z leczeniem naszego syna zaczęły przekraczać nasze możliwości finansowe.
Szanowni Państwo, Kochani Przyjaciele możecie pomóc w leczeniu Antoniego, wspierając nas przez:
1% podatku, wpisując w rozliczeniu PIT ,
cel szczegółowy: Antoni Radtke 240-679, KRS 0000303590
lub
wpłacając darowiznę na adres:
Fundacja Potrafię Pomóc, ul. Horbaczewskiego 24, 50-205 Wrocław
nr 60 1140 2004 0000 3502 7501 0722, tytuł przelewu „darowizna dla Antoni Radtke 240-679”
Każda Wasza złotówka przekazana w akcji 1 % lub w darowiźnie przekazana będzie na jeden niezmienny cel – walkę o zwykłe życie dla niezwykłego chłopca ? Za okazaną pomoc serdecznie dziękujemy! Rodzice Antosia.
