Przejdź do strony kontakt
Przejdź do menu
Cookies - zasady używania

Ta strona używa plików Cookies. Mają Państwo możliwość wyboru czy odwiedziny na stronie są uwzględniane w danych statystycznych czy nie. Niniejsza strona zbiera dane statystyczne analityczne i marketingowe.

Zmień ustawienia plików cookies  aby dostosować zgody lub kliknij w przycisk "Akceptuj wszsytkie" aby zaakceptować wszsytkie zgody.

Wojciech Golińczak

Wojciech Golińczak

Wojciech Golińczak

Nr ewidencyjny: 240-302

Poznaj historię podopiecznego

Wojtuś urodził się w 2009 r., otrzymał 10 punktów w skali Apgar. Urodził się za wcześnie, pierwszy miesiąc spędził w inkubatorze, który ogrzewał jego malutkie ciałko. W trzecim tygodniu jego życia okazało się, że musi być operowany, gdyż stwierdzono refluks. Wojtuś mimo tak młodego wieku przeszedł w swoim życiu szereg operacji, które to przyczyniły się […]
Więcejo historii podoppiecznego

Historia podopiecznego

Wojtuś urodził się w 2009 r., otrzymał 10 punktów w skali Apgar. Urodził się za wcześnie, pierwszy miesiąc spędził w inkubatorze, który ogrzewał jego malutkie ciałko. W trzecim tygodniu jego życia okazało się, że musi być operowany, gdyż stwierdzono refluks.

Wojtuś mimo tak młodego wieku przeszedł w swoim życiu szereg operacji, które to przyczyniły się też do opóźnienia jego rozwoju psychoruchowego.

Synek od początku jest cały czas intensywnie rehabilitowany. Najpierw metodą Vojty, później również metodą NDT Bobath, a od niedawna także przez dr Vele z Ukrainy. Wojtek uczęszcza na wiele zajęć: wczesne wspomaganie rozwoju, zajęcia logopedyczne oraz neurologopedyczne, zajęcia SIM, z komunikacji alternatywnej ACC, zajęcia – terapia ręki oraz rehabilitacja met. FITS. Jego umiejętności przychodziły mu z bardzo dużą trudnością i bardzo dużym wysiłkiem. Wszyscy tylko czekaliśmy kiedy będzie siedział, kiedy będzie chodził, biegał, jadł.

Dziś Wojtek siedzi, chodzi, biega, je, rozumie mowę, ale nie potrafi mówić. Aby nawiązać kontakt z otoczeniem, z nami syn bardzo często posługuje się gestami, wskazuje to co chce, kiwa głową na “tak” i “nie”, bardzo dobrze posługuje się komunikatorem. Ale są jednak takie chwile kiedy go nie rozumiemy wtedy się złości, sam siebie okalecza bijąc się własną rączką o swoją główkę, a na końcu zaczyna płakać a my razem z nim. Wojtuś wymaga diety bezglutenowej, bezjajecznej, bez cukru i kazeiny co jest też bardzo kosztowne.

W swoim  krótkim życiu przeszedł tak dużo i taka długa jeszcze przednim  droga do osiągnięcia pewnego stopnia samodzielności. Jest bardzo wesołym, pogodnym, uśmiechniętym, i ciekawym świata dzieckiem. Uwielbia się wygłupiać, śmiać, psocić, jeździć autem. Pasjonuje się pojazdami. Lubi bajki, a najbardziej “Masza i Niedźwiedź” i “Stacyjkowo” ?

Pragnę, aby mój syn zaczął mówić i rozwijać się dalej. Jest to możliwie dzięki terapiom, a te niestety są bardzo kosztowne. Z tego miejsca proszę o życzliwość i wsparcie w leczeniu Wojtusia.  Z góry dziękuje za nie. Żywię nadzieję, że przyjdzie taki czas, kiedy to on sam powie wszystkim DZIĘKUJĘ.

Jak pomóc Wojtkowi ?

♥ Przekazując 1% podatku
w deklaracji wpisując nr KRS 0000303590 oraz cel szczegółowy: Wojciech Golińczak 240-302

♥ Wpłacając darowiznę na rachunek fundacji
nr 60 1140 2004 0000 3502 7501 0722 w tytule przelewu wpisując: Wojciech Golińczak 240-302

Za życzliwość serdecznie dziękujemy!

Wojtuś przygotowuje się do delfinoterapii.