Staś to wojownik. W niespełna dwa lata swego życia przetrwał dwa drenaże odciągające krew z głowy, wszczepienie zbiornika na płyn rdzeniowo-mózgowy i jego codziennie odciąganie. Potem było jeszcze założenie zastawki komorowo-otrzewnowej, która wspomniany płyn sama odprowadza do brzucha i jej dwie wymiany. Maluch wygrał z atakami padaczki, salmonellą, nie uległ małogłowiu (które prognozowano) i dzielnie […]